Prezes firmy Sega West, Mike Hayes zdecydowanie wykluczył możliwość powstania Alpha Protocol 2. Pierwsza część pojawiła się w maju tego roku, po bardzo długim procesie marketingowym. Od długich miesięcy zapowiadano prawdziwy hit, który ostatecznie zawiódł.
Mike Hayes zdaje sobie sprawę z porażki, jaką odniosła Alpha Protocol i wie, że nie ma najmniejszego sensu pracować nad kontynuacją. Pomysł się nie przyjął na rynku, choć Sega uważa, że był całkiem dobry. Porażki gry, Hayes upatruje się w niskich ocenach i agresywnych recenzjach w największych portalach branżowych. Gry z gatunku RPG muszą osiągnąć minimum 80% w recenzjach, żeby odniosły rynkowy sukces. Ty czasem Alpha Protocol otrzymywał noty na poziomie 60%.
Na początku roku, gdy Alpha Protocol była jeszcze w produkcji sugerowano szybkie wydanie drugiej części. Wydanie gry na rynek zmieniło jednak nastawienie wydawcy do nowej marki. Praca nad sequelem nieudanej produkcji pochłonęłaby solidne ilości pieniędzy, które najprawdopodobniej by się nie zwróciły. Mimo złych ocen wielu recenzentów doceniło plusy, jakie posiada Alpha Protocol. Rzadko na rynek trafia gra akcji połączona z RPG i na dodatek osadzona w teraźniejszości. Potencjał gry był duży niestety nie udało się go wykorzystać.
