Dax Ginn ze studia Rocksteady udzielił wywiadu, w którym ujawnił kilka nowych informacji o grze Batman: Arkham City. Między innymi poruszył temat trybu multiplayer, którego zabraknie w grze. Przedstawiciel studia poinformował, że rozgrywka wieloosobowa może się pojawić w kolejnej grze z Batmanem, ale aktualnie studio chce dopracować rozgrywkę dla pojedynczego gracza.
Najważniejszym elementem gry będzie otwarty świat. Gracze od początku mają mieć możliwość podróżowania po całym Gotham City. Dzięki temu jeszcze lepiej zostanie oddany klimat Batmana, który w komiksach niczym nieskrępowany przemieszcza się po całym mieście. Taka swoboda ma znacznie podbić klimat Batman: Arkham City.
Ginn przyznał, że w pierwszej części tryb Detective Mode był niedopracowany i nadużywany przez graczy. W Batman: Arkham City sytuacja się zmieni i Detective Mode będzie służył, jako pomoc w niektórych sytuacjach, a nie jako sposób na przejście gry. Zmienią się też nieco walki z bossami. W pierwszej części nie zakładano pojedynków z mocnymi przeciwnikami, ale w trakcie prac okazało się, że brak bossów daje się we znaki. Studio dodało wtedy bossów na szybko przed końcem prac nad grą. W Batman: Arkham City bossami zajmuje się oddzielna ekipa, która dopracowuje tylko ten element. Pozwoli to na stworzenie wręcz epickich bitew z największymi czarnymi charakterami.
Ostatnia cenna informacją jest brak ekranów ładowania. Świat będzie płynnie podążał za poczynaniami gracza. Dzięki temu unikniemy zbędnych przerw w rozgrywce, a całość będzie spójna. Przypomnijmy, że Batman: Arkham City zadebiutuje na rynku 21 października bieżącego roku w wersji na PS3, Xbox 360 i komputery PC.
