Batman: Arkham Knight ma być mocnym i bezkompromisowym zwieńczeniem sagi o Człowieku-Nietoperzu. To oznacza, że twórcy nie chcieli w żaden sposób sztucznie ugrzecznić scenariusza i w efekcie nowy Batman otrzymał znacznie wyższe oznaczenie wiekowe.
Jak donoszą zachodnie media Batman: Arkham Knight otrzymał od organizacji ESRB oznaczenie "M". To oznacza, że w ostatnią odsłonę sagi będą mogli zagrać gracze w wieku powyżej 17 lat. Poprzednie gry miały oznaczenie "T", czyli były kierowane do młodzieży od 13 roku życia.
Wysoka ocena wiekowa jest prawdopodobnie efektem samej fabuły. Gracze doświadczą bardziej dojrzałej i mrocznej historii. Możemy się też spodziewać wydarzeń mocno wpływających na emocje. Do tego dojdzie też cięższy język oraz bardziej realistyczne przedstawienie walki. Twórcy skomentowali sytuację. Rocksteady chciało opowiedzieć poważną historię będącą zwieńczeniem sagi. Wydawca gry, Warner Bros. Interactive interweniował prosząc o zmianę części fabuły ze względu na późniejszą ocenę wiekową. Deweloper się jednak nie ugiął i stwierdził, że woli aby mniej graczy zagrało w Batman: Arkham Knight niż żeby gra miała mieć zaniżoną jakość fabuły.
Jeżeli zaś chodzi o walki i sceny związane z fabułą to ma być brutalniej, ale na pewno gra nie zarzuci nas litrami krwi i obrzydliwie brutalnymi scenami. Całość nadal zostanie utrzymana w komiksowym stylu znanym z poprzedniczek. Po prostu teraz będzie jeszcze bardziej emocjonująco. Ciężko w tej chwili powiedzieć jaką ocenę Batman: Arkham Knight zdobędzie w systemie PEGI. Europejskie organy kontrolujące wirtualną rozgrywkę są bardziej wyczulone na przemoc, a mniej na nagość, słownictwo i rodzaj treści. Możliwe, więc że zostanie utrzymana ocena +16, jaką miały poprzednie odsłony.
