Battlefield 1: Nie przejdą będzie pierwszym płatnym DLC do udanego shootera sieciowego. Produkcja wzbogaci się o dodatek w marcu, a ten wniesie do gry kilka bardzo ciekawych elementów.
Pierwszą z nowości będzie dodatkowa grywalna frakcja, jaka są Francuzi. Do tego dojdą cztery mapy oraz nowe klasy postaci i tryby. Dziś twórcy przybliżyli nieco szykowane nowości. Przede wszystkim zdradzono szczegóły na temat bardzo ciekawie zapowiadających się map.
Wzgórza Verdun przeniosą nas w realia jednej z najbardziej krwawych bitew w historii. Gracze będą walczyć wśród huków moździerzy i artylerii, a wokół zobaczą płonący las. Celem będzie zdobycie twierdzy Verdun bądź jej utrzymanie w zależności od strony.
Fort Vaux pozwoli na walkę w labiryncie wąskich korytarzy fortu. Sceneria będzie bardziej klaustrofobiczna. Przełamanie odwzorowuje bitwę nad rzeką Aisne. Francuzi spróbują przejąć mosty, a Niemcy przygotują zasadzkę. Soissons postawi na starcie pancerne. Celem będzie odbicie tytułowej wioski.
Battlefield 1: Nie przejdą wprowadzi tryb Linia frontu będącego połączeniem Podboju i Szturmu. Do tego dojdzie też klasa Czyściciela okopów specjalizującego się w walce wręcz i korzystaniu z granatów. Całość uzupełnią nowe bronie oraz pojazdy.
