Studio Irrational Games, które pracowało przy poprzednich dwóch częściach serii BioShock pracowało od trzech lat nad projektem Icarus, który był skrupulatnie ukrywany przed mediami. W tym tygodniu przyszedł jednak czas na ujawnienie nowej produkcji, która okazała się kolejną częścią BioShock.
Projekt był ukrywany głównie dlatego, że nowy BioShock Infinite, jest czymś zupełnie nowym. Gra rozgrywa się w podniebnym mieście Columbia, a akcję osadzono na początku XX wieku. Twórcy całkowicie zmienili świat gry i zaserwowali zupełnie nowe wyzwania. Choć na każdym kroku widać wpływy oryginalnych BioShocków.
Gracze otrzymają całkowicie nowa i niezwiązaną z poprzedniczkami historię. Miasto Columbia to potężna podniebna metropolia, która została stworzona całkowicie jawnie, ale kontrolę nad nią przejęła wroga grupa ludzi. Gracz wciela się w rolę detektywa, który ma zinfiltrować miasto i odnaleźć kobietę o imieniu Elizabeth.
Mimo zupełnie nowych lokacji, gracze będą dysponowali podobnym arsenałem jak w Rapture, a sama rozgrywka niewiele będzie się różniła od poprzednich części. Ponownie w walce będzie można wykorzystać tradycyjne bronie, jak i telekinezę i różne mikstury. Przeciwnicy w większej mierze będą mieszkańcami miasta uzbrojonymi podobnie, jak Ci z Rapture. Ale pojawią się również mechaniczni wrogowie. Gra została oparta o silnik graficzny Unreal Engine 3. BioShock Infinite zaoferuje nowy świat, który ponownie zachwyci graczy. Niestety z pierwszych publikacji wynika, że gra zadebiutuje dopiero w 2012 roku.
