Bulletstorm okazał się wielkim hitem, który według wypowiedzi przedstawicieli Epic Games sprzedaje się z zawrotną prędkością. Premiera polskiej gry FPP wywołała spore kontrowersje w USA, które wywołał materiał wyemitowany w telewizji Fox News.
Przedstawiciele stacji niefortunnie dla siebie wywołali odwrotny efekt niż zamierzali. Reportaż o tytule "Czy to jest najgorsza gra na świecie?" zaatakował brutalność Bulletstorma. Między innymi psycholog Carole Liberman stwierdziła, że taka gra wpłynie na zwiększenie ilości gwałtów. Paradoksalnie materiał ten zaowocował falę zakupów Bulletstorma.
Mike Capps z Epic Games wypowiedział się na temat reportażu i stwierdził, że pomógł on w promocji gry. Po emisji podskoczyła sprzedaż gry. Potencjalni odbiorcy zamiast zniechęcić się do produkcji chcieli wypróbować ją samodzielnie. Amerykańskie media są znane z zapędów do atakowania wszystkiego co złe i niemoralne, ale w ten sposób zachęcają ludzi do nabywania atakowanych produktów. Największym zaskoczeniem dla Cappsa była jednak reakcja pozostałych mediów. Dziennikarze skrytykowali reportaż i nazwali go medialnym śmieciem. Cala sprawa przełożyła się pozytywnie na popularność gry, która zdobywa wysokie noty w recenzjach na poziomie 84/100.
