Ostatnimi czasy deweloperzy gier rozpieszczają miłośników klasycznych przygodówek. To bardzo miła odmiana po okresie obfitym w gry pozbawione wartościowych scenariuszy i nastawionych na rozgrywki sieciowe.
Wiele osób czeka zapewne z niecierpliwością na Dreamfall Chapters. Nowa produkcja będzie kontynuować sagę zapoczątkowaną przez The Longest Journey. Twórcy zdradzili główne założenia, które z pewnością się spodobają fanom klasycznych przygodówek. Dreamfall Chapters będzie klasyczną przygodówką z bardzo długą kampanią nastawioną na jednego gracza.
Co ciekawe sterowanie będzie odpowiadało grom TPP, ale nie uraczymy w trakcie rozgrywki żadnych sekwencji walki. Produkcja stawia na nastrój i wciągający scenariusz, a nie dynamikę i efekciarstwo. Wszystkie zagadki mają zostać wplątane w fabułę, zaś świat gry ma sprawiać wrażenie bardziej żywego niż w poprzedniej odsłonie. Dreamfall Chapters powstaje na pecety bez udziału wydawców, co ma zapewnić swobodę artystyczną twórcom. Część pieniędzy otrzymali od Norweskiego Instytutu Filmowego, a pozostałe chcą zgromadzić za pomocą Kickstartera.
