Dying Light 2 ma być zdecydowanie bardziej rozbudowaną produkcją niż poprzednia część. Główny projektant gry, Tymon Smektała zdradza, że celem twórców było zbudowanie gry mogącej zająć graczy na długie miesiące a nawet lata.
Twórcy Dying Light 2 poświęcili wiele czasu wykreowaniu interesującego świata zachęcającego do odkrywania jego tajemnic. Także fabuła ma stać na najwyższym poziomie. Techland na potrzeby gry trzykrotnie zwiększył ilość scenarzystów, a wśród nich znaleźli się między innymi twórcy historii Krwawego Barona z Wiedźmina 3.
W pierwszej części głównie chodziło o skakanie po dachach i tłuczenie zombiaków. W Dying Light 2 główne skrzypce ma grać fabuła uzasadniająca wszystkie działania gracza. Ciekawostką jest to, że porywający pokaz z E3 2018 roku był okrojony. Smektała zdradza, że na pokazie mogliśmy zobaczyć dwie wersje wyborów podczas gdy gracze będą mieli znacznie więcej możliwości działania.
Sam świat jest określany mianem "nowoczesnego średniowiecza". Mimo obecności technologii i spuścizny upadłej cywilizacji ludzie będą się zachowywać niczym w ciemnych czasach. Dying Light 2 zapowiada się na niezwykle interesującą i dość oryginalną produkcję.
