Nintendo Wii U miało być prawdziwym hitem. Podstawowe Wii mimo odstępstw od konkurencji odniosło wielki sukces. Nowa konsola miała zaoferować nowoczesną grafikę, innowacyjne funkcje i szereg opcji społecznościowych. Tymczasem rzeczywistość okazała się bardziej brutalna.
Electronic Arts poinformowało, że zamierza zaprzestać wydawania gier na Wii U. Koncern notuje same straty związane z produkcjami na japońską konsolę. Co więcej nowe produkcje EA będą się opierały o silnik graficzny Frostbite 3, a ten nie będzie działał na konsoli Nintendo. W tym wypadku nie można mówić o jakiejkolwiek współpracy.
Co więcej przedstawiciele Electronic Arts ostro skrytykowali Nintendo. Zdaniem wydawcy japońska firma jest żywym trupem. Konsola słabsza od Xboxa 360 przynosi straty deweloperom i wydawcom, a z czasem będzie jeszcze gorzej. Do EA dołączyło Epic Games, które zdradziło, że silnik Unreal Engine 4 również nie będzie dostępny na Nintendo Wii. Z samego koncernu EA w najbliższym czasie skasowano 15 nowych tytułów, które miały szansę na premierę na Wii. I nie chodzi o podrzędne tytuły, a o takie marki, jak Mass Effect, Assassin's Creed, czy nowe Gwiezdne Wojny. Pozostaje mieć nadzieję, że Nintendo znajdzie rozwiązanie problemów.
