Studio Obsidian Entertainment podzieliło się kolejnymi informacjami na temat najnowszej odsłony cyklu Fallout. Pracownicy studia zdradzili nieco szczegółów na temat New Vegas magazynowi Gamestar, który opublikował zapowiedź najnowszej produkcji.
Twórcy gry odeszli nieco od pierwotnych założeń serii, mimo to gra ma kontynuować tradycje post nuklearnego świata. Fallout: New Vegas korzysta z technologii użytych w trzeciej części sagi. Gra graficznie będzie przypominała poprzednią odsłonę a różnice będą tkwiły w szczegółach i nowych rozwiązaniach.
Główną lokacją w grze będzie bunkier Vault 21 znajdujący się pod miastem New Vegas. Okolicą do niedawna rządziła frakcja New California Republic, która teraz straciła kontakt z częścią swoich oddziałów i ma spore problemy z grupą Caesar's Legion. Gracz wcieli się w kuriera, który podczas misji zostanie zaatakowany, w tym momencie gracz przejmie kontrolę nad głównym bohaterem.
Twórcy wprowadzili kilka zmian w mechanice rozgrywki jak na przykład połączenie obsługi małych i dużych broni w jeden skill. Gracze będą też mogli skorzystać z orbitalnego lasera Archimedes 2. Gracze oprócz New Vegas zwiedzą byłą fabrykę rakiet Repcon, z której regularnie słychać wybuchy. Na bezdrożach pojawią się nowe zmutowane muchy o nazwie Cacadores. W grze pojawią sie także specjalne figurki, które będą zwiększały statystyki gracza.
Twórcy gry zapewnili też rozrywkę fanom hazardu. W New Vegas znajdą się mini gry, takie jak Black Jack, ruletka oraz automaty do gry w jednorękiego bandytę. New Vegas zadebiutuje jeszcze w tym roku i pozwoli fanom serii na przeżycie kolejnych przygód na zniszczonej wojną nuklearną Ziemi.
