Final Fantasy XIV z kontrowersyjnym systemem limitowania punktów XP

Gry MMO zyskały w ostatnich latach wielką popularność, co przysporzyło im zarówno fanów jak i wrogów. Wielkim problemem gier MMO jest niekończąca się rozgrywka, która przykuwa graczy nawet na kilkadziesiąt godzin tygodniowo.
Nadmierne przebywanie przed grami stało się już chorobą cywilizacyjną, którą w niektórych krajach się przymusowo leczy. Firma Square Enix postanowiła wprowadzić do Final Fantasy XIV kontrowersyjny system limitowania punktów doświadczenia, co ma ochronić graczy przed zbyt długim spędzaniem czasu w świecie gry. System ma określać ilość punktów, jakie można zdobyć w danym czasie. Po przekroczeniu dozwolonej ilości gracze nie będą otrzymywać kolejnych punktów. Takie rozwiązanie ma wymusić na graczach odejście od komputera po osiągnięciu pewnego pułapu. System ma polegać na specjalnym zegarze, który aktywuje się podczas pierwszej potyczki. Odlicza on siedem dni od zakończenia walki. W ciągu tych siedmiu dni gracze będą honorowani normalną ilością punktów XP przez 8 godzin. Po upływie tego czasu gracze będą mogli zdobywać mniejszą ilość punktów, aż osiągną piętnastą godzinę rozgrywki. Po tym czasie system wyłączy naliczanie XP. Ponowny rozruch naliczania nastąpi po siedmiu dniach od pierwszej walki.
Takie rozwiązanie ma sprawić, ze gracze nie mając, po co walczyć w grze odejdą na jakiś czas od komputerów, aby nacieszyć się życiem. Prawdopodobnie fanatycy gier sięgną wtedy po inną grę, aby przeczekać do wznowienia naliczania. Nowy system wzbudza masę kontrowersji i może negatywnie wpłynąć na sprzedaż Final Fantasy XIV. Twórcy gry twierdzą jednak, że to rozwiązanie pozwoli zadbać o zdrowie graczy oraz wpłynie na wyrównanie szans między maniakami gier MMO, a zwykłymi graczami, którzy siadają do komputera dla przyjemności. Final Fantasy XIV zadebiutuje we wrześniu na komputerach PC. Posiadacze PS poczekają najprawdopodobniej do marca 2011.