2016.05.17// J. Kruczek
Homefront: The Revolution miał zatrzeć słabe wrażenia po pierwszej odsłonie i zaserwować nam iście partyzancką przygodę. Gra właśnie debiutuje na rynku amerykańskim i niestety przynajmniej na razie recenzje nie zachęcają.
Shooter trafił na pecety oraz konsole Playstation 4 i Xbox One. Polscy gracze muszą poczekać do 20 maja na debiut, ale pierwsze recenzje raczej nie zachęcają do zakupu gry po premierowej cenie.
Homefront: The Revolution
Recenzenci chwalą przedstawiony świat i przyjemne wrażenia z używania broni, czyli to co jest w shooterze najważniejsze. Niestety cała reszta zawodzi. Szczególnie oberwało się stronie fabularnej. Kampania jest podobno bardzo nudna i trzeba się wykazać sporą wytrwałością, aby ukończyć tytuł.
Homefront: The Revolution zbiera oceny na poziomie średnio 50 procent. Wraz z premierą opublikowano pierwszego patcha naprawiającego błędy, co się stało branżową tradycją. Homefront: The Revolution ponownie przenosi nas do alternatywnej rzeczywistości, w której USA zostało podbite przez wojska koreańskie. Gracz wciela się w członka ruchu oporu i walczy o wolność.