BioWare poinformowało, że Mass Effect 3 w wersji pecetowej będzie wymagało platformy Origin. To oznacza, że wszyscy gracze, którzy jeszcze nie posiadają konta w usłudze Electronic Arts będą musieli dokonać rejestracji. Potwierdzono też, że najnowsze przygody Sheparda nie znajdą się na Steamie.
Twórcy gry poinformowali jedynie, że Mass Effect 3 zabraknie w systemie dystrybucji od Valve, ponieważ właściciel usługi wprowadził niekorzystne restrykcje. Zdaniem Electronic Arts i BioWare system Steam zbytnio ogranicza swobodę w relacjach deweloper-gracze i w wydawaniu dodatków DLC.
Tłumaczenie jest mocno naciągane, ponieważ innym wydawcom nie przeszkadzają zasady panujące na Steamie. Najprawdopodobniej chodzi o nic innego, jak spopularyzowanie autorskiej platformy EA, czyli Origin. Przypomnijmy, że Mass Effect 3 ma być wielkim finałem sagi, który poznamy już w marcu. Gra będzie dostępna na pecety oraz konsole Xbox 360 i Playstation 3, zaś sama rozgrywka ma stanowić mieszankę dwóch poprzednich odsłon.
