Mass Effect: Andromeda miała być ukoronowaniem cyklu. Nowym wstępem w kolejną kosmiczną przygodę i ucieleśnieniem doskonałego RPG akcji. Niestety wygląda na to, że BioWare przegrało z samym sobą.
W sieci pojawiły się dziś pierwsze recenzje i choć można znaleźć w nich zachwyty i oceny sięgające nawet przeszło 90 punktów na sto to jednak przeważają bardzo średnie oceny. Spora część oscyluje w granicach 6-7 co oznacza, że tytuł nie jest tak dobry jak oczekiwano.
Na pewno sporą zasługą niższych ocen są bardzo wysokie oczekiwania recenzentów. Niestety nie obyło się też bez pewnych wpadek ze strony twórców. Na pewno z Mass Effect: Andromeda najbardziej będzie się kojarzyła afera z animacjami twarzy. Programiści mocno przedobrzyli i mimika momentami wręcz straszy zamiast powalać realizmem.
Jedno jest pewne. Mass Effect: Andromeda i tak trafi w ręce wszystkich fanów cyklu ponieważ to kolejna wciągająca kosmiczna przygoda. Niestety trzeba się pogodzić z faktem, że nie jest to gamingowy Święty Graal.