Metro: Last Light podczas prezentacji na targach E3 zachwycał oprawą graficzną. Niestety takie fajerwerki są często okupione potężnymi wymaganiami sprzętowymi, które wymagają nowoczesnego peceta. Okazuje się, że w przypadku nowej gry studia 4A Games nie będzie tak bardzo źle.
Przedstawiciele studia poinformowali, że demo pokazane na E3 nie było odpalane na high-endowej platformie. Wersję alfa gry uruchomiono na pececie wyposażonym w procesor i7, 6GB pamięci RAM oraz kartę graficzną Nvidia GTX-480. Taka konfiguracja pozwoliła na ukazanie maksymalnych szczegółów. Należy pamiętać, że mieliśmy do czynienia z wersją alfa gry, a to oznacza, że wymagania sprzętowe zostaną dopiero zoptymalizowane pod kątem rynkowego debiutu.
Jeżeli obietnice się potwierdzą, to Metro: Last Light będzie cieszyło ładną grafiką także posiadaczy starszych pecetów. Nowe FPP ukaże się na rynku w przyszłym roku i będzie dostępne na pecetach oraz konsolach Xbox 360 i Playstation 3. Szczegółowe informacje na temat wymagań sprzętowych poznamy zapewne nie wcześniej, jak za kilka miesięcy.
