Need for Speed: The Run od wtorku jest dostępne na rynku amerykańskim, a teraz przyszła pora na europejską i polską premierę. Nowa produkcja z serii pozwala graczom wziąć udział w wyścigu przez Stany Zjednoczone Ameryki. Ciekawy pomysł ma zapewnić grze kolejne sukcesy, jednak wszystko wskazuje na to, że nie będziemy mieli do czynienia z hitem pokroju Hot Pursuit.
Produkcja została stworzona przez studio EA Black Box, które ma na swoim koncie ProStreet i Undercover. Obie części nie były udane i pogrążały serię. Najwyraźniej Need for Speed: The Run poszedł w tą samą stronę, ponieważ średnie oceny nie przekraczają nawet 70%, co w przypadku wysokobudżetowej produkcji nie jest najlepszą wróżbą.
Need for Speed: The Run jest dedykowany przede wszystkim mniej wymagającym graczom, którzy oprócz jeżdżenia chcą też mieć do czynienia z jakąś fabułą i scenkami wykraczającymi poza samochód. Need for Speed: The Run, jako pierwsza gra z serii pozwala na zobaczenie bohatera poza autem i wzięcia udziału w scenkach wymagających szybkiego klikania klawiszy, co zaowocuje ruchami bohatera. Nowa produkcja zadebiutowała w wersji kinowej na pecetach oraz konsolach Xbox 360 i Playstation 3. Nowy NFS trafił także na Wii i 3DS w angielskiej wersji językowej.
