PSP oferuje bardzo dobre gry, choć w ostatnich czasach ilość nowych produkcji drastycznie spada. Na temat przyczyn takiego stanu wypowiedział sie jeden z pracowników studia Ready at Dawn, znanego z gier God of War w wersji PSP.
Zgodnie ze stanowiskiem twórców God of War: Ghost of Sparta produkcja gier na Sony PSP przestaje się opłacać. Piractwo uderzyło bardzo mocno w konsole przenośne, co doprowadziło do wycofania się wielu deweloperów. Także, Ci pracujący nad dużymi projektami przestają notować odpowiednie zyski z produkcji.
[poll id=28]
„Obie dostępne konsole mają ten problem. Nie jestem dobrze zaznajomiony jak to wygląda w przypadku DS-a, ale na PSP zjawisko piractwa rozszerza się na całym świecie. Jeśli ten proceder nadal będzie się rozprzestrzeniać, dotrzemy do momentu, w którym nie będzie sensu tworzyć gier na PSP. Trudno w tej chwili powiedzieć jak sytuacja dalej się rozwinie, ale na pewno mocno dotyka ona deweloperów, którzy próbują stworzyć świetne produkcje” - mówi Ru Weerasuriya z Ready at Dawn.
Wygląda na to, że nadchodzi zmierzch konsoli PSP. Jeżeli Sony nie zaprezentuje szybko następcy, który będzie dysponował odpowiednimi zabezpieczeniami to możemy mieć do czynienia z naturalną śmiercią przenośnych konsol japońskiego producenta. Przypomnijmy, że Nintendo zaprezentowało już swoja nową konsolę, która ma walczyć o byt na rynku. Równocześnie Weerasuriya stwierdził, ze God of War: Ghost of Sparta wykorzystuje 100% możliwości PSP i kolejne odsłony, o ile powstaną nie będą już niczym więcej zachwycać.
