Tomb Raider powróci w przyszłym roku na rynek i to z wielkim wykopem. Lara Croft nie będzie tą samą kobietą, co w poprzednich częściach. Twórcy serii postanowili zresetować całą historię i pokazać graczom, jak młoda i niewinna dziewczyna stała się odważną i często bezwzględną poszukiwaczką przygód.
Fani marki z pewną dozą niepewności patrzą na poczynania Crystal Dynamics, choć projekty nowej odsłony zapowiadają się bardzo ciekawie. Lara wyląduje na tajemniczej wyspie u wybrzeży Japonii i będzie walczyć o przetrwanie. Droga, jaką przebędzie zmieni jej życie i postrzeganie świata. Gracze mają mieć okazję do zobaczenia całej przemiany młodej kobiety w wojowniczkę. Zapowiada się bardzo ciekawie.
Nieco mniej optymistyczną informacją było ogłoszenie sposobu promowania gry. Zawsze kolejnym odsłonom towarzyszyła modelka, która swoją osobą prezentowała wdzięki na wszystkich pokazach gry. W przyszłym roku nie zobaczymy jednak żywej Lary, a zastąpi ją wirtualna wersja pojawiająca się w zwiastunach i prasie. Szkoda, że zabraknie prawdziwej modelki. Taka promocja była nieodzowna przy każdej odsłonie, a nowy Tomb Raider z pewnością na tym straci. Na pocieszenie prezentujemy zdjęcia ze specjalnej sesji, która cztery lata temu promowała remake pierwszej odsłony Tomb Raidera. Na zdjęciach możecie podziwiać dziewczyny promujące grę Tomb Raider: Anniversary.