Demo Splinter Cell: Conviction jest dostępne dla wszystkich graczy posiadających konsolę Xbox 360 i niestety zawiodło część fanów serii. Poziom trudności w wersji demonstracyjnej został znacznie zaniżony względem poprzednich odsłon gry, co nie spodobało się sporym rzeszą graczy.
Sprawę postanowił wyjaśnić Max Beland z Ubisoftu, który uspokaja graczy i zapewnia, że pełna wersja Splinter Cell: Conviction jest znacznie trudniejsza. Beland przyznał, że twórcy gry popełnili błąd w doborze poziomu trudności do wersji demonstracyjnej. W finalnym produkcie ma być znacznie trudniej i bardziej realistycznie niż w demie, a przy tym nie ucierpi w żaden sposób grywalność. Beland zapewnia, że jeżeli komuś się podobało choć trochę demo najnowszych przygód Sama Fishera, to w pełnej grze się zakocha.
W samym demie pojawiły się dwie główne sceny do odegrania. Znana z zapowiedzi sekwencja przesłuchania w publicznej toalecie oraz wtargnięcie do wrogiej posesji. Przedstawiciel Ubisoftu stwierdził, że treść w demie nie przedstawia tego, co się dzieje z Fisherem i co jest najważniejsze w Splinter Cell: Conviction. Dopiero pełna wersja gry ma pozwolić na pełne zżycie się z głównym bohaterem i przeżywanie wraz z nim targających go emocji. Przypomnijmy, że Splinter Cell: Conviction zadebiutuje w europejskich sklepach 16 kwietnia w wersji na konsolę Xbox 360. Pecetowi gracze poczekają dwa tygodnie dłużej.
