Właściciele Cheyenne Mountain Entertainment po złożeniu wniosku o upadłość firmy zdecydowali, że nie uśmiercą projektu Stargate Resistance. Pieczę nad sieciową strzelanką osadzoną w świecie Gwiezdnych Wrót obejmie firma Fresh Start Studios i będzie czuwała nad dalszym rozwojem produkcji.
Decyzja o dalszym rozwoju Stargate Resistance zapadła dość niespodziewanie, ponieważ gra nie sprzedała się w zadowalających ilościach. Mimo to, twórcy zdecydowali, że gra ma potencjał. Nowe studio będzie dbało o aktualizacje i bieżące eliminowanie błędów. Wydawca ma nadzieję, ze rozwijająca się gra pozyska fanów Gwiezdnych Wrót, których na świecie nie brakuje. Świadczy o tym choćby popularność seriali osadzonych w universum Stargate. Stargate: SG-1 i Stargate: Atlantis biły rekordy popularności, a na ekrany telewizorów za niedługo trafi trzeci serial osadzony w tym universum.
Gwoździem do trumny Cheyenne Mountain Entertainment była inna gra markowana przez Stargate. Stargate Worlds miało być rewelacyjnym MMO, jednak przedłużające się prace nad grą i nienajlepsza kondycja studia doprowadziły do upadku firmy. Niestety losy gry nie są nadal znane, ale można się spodziewać, że Stargate Worlds nie ujrzy nigdy światła dziennego. Szkoda, ponieważ universum Stargate idealnie nadaje się do stworzenia dojrzałego MMO.
