Techland mimo prac nad Dying Light 2 nie przestaje rozwijać pierwszej części. Tymon Smektała z polskiego studia udzielił wywiadu, w którym potwierdził, że trwają prace nad kolejnym DLC do popularnej gry.
Jak stwierdził główny projektant Techlandu mały skład deweloperów ciągle pracuje nad rozwojem Dying Light. Ciągłe wsparcie dla już dość starego tytułu jest kontynuowane z dwóch powodów. Pierwszym jest chęć zatrzymania przy marce jak największej ilości graczy, którzy w naturalny sposób powinni przejść do sequela. Drugim powodem jest idealne pole doświadczalne na nowe rozwiązania.
Tak długie wsparcie Dying Light pozwala deweloperowi eksperymentować z pomysłami. W efekcie twórcy sprawdzają różne mechaniki na pierwszej grze i otrzymują informacje od społeczności czy te się podobają. Co ciekawe społeczność graczy w Dying Light rosła po premierze. Na ogół w grach od debiutu społeczność się kurczy, ale w polskiej grze z roku na rok w tytuł bawiło się coraz więcej osób.
Na razie nie wiadomo kiedy Dying Light otrzyma nowe DLC. Nie wiemy też kiedy dokładnie zadebiutuje Dying Light 2. Produkcja ma się pojawić w przyszłym roku na PC, PS4 oraz Xbox One.
