Niespodziewanie serwis CNET.com opublikował garść szczegółów na temat produkcji Wiedźmin 3: Krew i wino. Dzięki temu pojawiły się informacje odnośnie zawartości dodatku, a ta raczej nikogo nie rozczaruje.
Twórcy gier przyzwyczaili nas do rzucania na rynek żenująco krótkich dodatków DLC za spore ceny. Poczynania CD Projektu RED zrobiło z graczy frajerów, ponieważ polski deweloper pokazał, że rozszerzenie DLC może być bardziej obszerne niż nie jedna pełna gra. Wiedźmin 3: Krew i wino ma nam zaoferować około 30 godzin zabawy.
Kraina Toussaint ma swoimi gabarytami dorównywać Velen i Novigradowi. W czasie zabawy wykonamy 90 nowych zadań i zwiedzimy 40 nowych lokacji. Co więcej w każdej zobaczymy nowe skarby, przeciwników, kryjówki bandytów i leża potworów.
Geralt posiądzie nowe umiejętności zawdzięczane mutacją. Nie zabraknie też kolejnej talii do Gwinta. Przy okazji CD Projekt RED pochwalił się imponującymi danymi. Na potrzeby dodatku Wiedźmin 3: Krew i wino nagrano 14 tysięcy linii dialogowych, czyli przeszło dwa razy więcej niż do poprzedniego dodatku.
Gracze będą mogli skorzystać ze 100 nowych elementów zbroi oraz 30 broni. W czasie zabawy ubijemy 20 nowych rodzajów potworów, a poziom postaci dźwigniemy do 100. Ostatni wyciek wskazuje, że Wiedźmin 3: Krew i win zadebiutuje 31 maja. Będzie on ostatnim dużym dodatkiem do Wiedźmina 3, a studio skupi się później na Cyberpunk 2077.
