World of Tanks: Xbox 360 Edition oficjalnie zadebiutowało na rynku. Oznacza to, że wszyscy posiadacze Xboxa 360 mogą już wypróbować grę poświęconą pancernym bitwom. Edycja pecetowa bije rekordy popularności i ma szansę równie dobrze wypaść na konsoli.
World of Tanks na konsoli Microsoftu mimo iż jest darmowy to jednak nie do końca. Osoby nie posiadające konta Gold mogą się cieszyć grą jedynie przez siedem dni. Po tym czasie będą musieli wykupić abonament Gold. W ten sposób część graczy może się czuć oszukana, ale niestety polityka Microsoftu nie pozwala na inne rozwiązanie.
Produkcja MMO została odpowiednio przerobiona pod kątem pracy na konsoli. Zmienił się interfejs i sterowanie, zaś opcje sieciowe zostały zintegrowane z usługą Xbox Live. Nie zabrakło mikrotransakcji więc na konsoli gracze też będą mogli kupować nowe elementy.
Na starcie World of Tanks: Xbox 360 Edition zawiera przeszło sto modeli czołgów z frakcji Anglii, USA oraz Niemiec. Wargaming.net zapowiedziało też, że będzie sukcesywnie rozwijać grę podobnie, jak to ma miejsce na pecetach. Niedługo przekonamy się, czy World of Tanks: Xbox 360 Edition zyska taką samą popularność, jak jego pecetowa wersja.
