Worms Rumble zostało zapowiedziane i jest dalekie od tego czego mogą oczekiwać najbardziej konserwatywni fani cyklu. Produkcja porzuca turowy system walki i zaoferuje takie nowości, jak tryb battle royale.
Studio Team17 przedstawiło główne założenia Worms Rumble i fani cyklu mogą doznać szoku. Produkcja postawi na walki w czasie rzeczywistym, a wiele potyczek będzie się toczyć na zasadach battle royale. Twórcy zaimplementują także funkcję cross-play dzięki czemu gracze z PC, PS4 i PS5 będą mogli rywalizować wspólnie. Tylko na te platformy zmierza Worms Rumble.
Każdy gracz będzie sterował tylko jednym robakiem, a te staną się bardziej zwinne niż w klasycznych odsłonach. W meczach będzie mogło wziąć udział do 32 graczy. Potyczki będą się odbywały w trybach Deatchmatch oraz Last Worm Standing. Ten drugi będzie wzorowany na battle royale. Robale skorzystają z klasycznych elementów uzbrojenia obecnych od początków serii. Pojawi się także system rozwoju oraz regularnie organizowane eventy. Premiera ma mieć miejsce końcem tego roku.
