L.A. Noire jest grą bardzo ambitną, która została oparto o rozbudowany scenariusz. Twórcy we wszystkich informacjach podkreślali ilość dialogów i ogrom świata gry. Teraz przyszła pora na kontrowersje, które wyszły za sprawą oceny wystawionej przez organizację ESRB.
Oczywiście L.A. Noire otrzymało ocenę "M", czyli będzie dostępne jedynie dla graczy dorosłych. Jak wiadomo, gracze wcielą się w rolę detektywa prowadzącego śledztwo w sprawie seryjnego mordercy. Oznacza to, że oprócz strzelania, krwi i przekleństw będziemy mieli do czynienia ze znacznie bardziej potwornymi obrazkami. ESRB zdradziło, co gracze będą musieli oglądać podczas rozgrywki.
Rockstar Games jest znane z bardzo dokładnego dopracowywania tematów poruszanych w swoich grach. Tak też będzie w przypadku L.A. Noire. Na początek trzeba powiedzieć, że w grze nie zabraknie narkotyków, czy scen śmierci, ale nie to wzbudziło największy niesmak u pracowników ESRB. W grze pojawią się zwłoki, które zostały przedstawione w bardzo realistyczny sposób. Gracze zobaczą całkiem nagie ciała kobiet, prezentujące także części intymne. Co więcej, ciała te będą często pokiereszowane i oszpecone, a wiele zabójstw będzie na tle seksualnym. W jednej ze scen pojawi się także motyw pedofilii. Jak widać gracze otrzymają sporą dawkę perwersji, która nie powinna trafić w ręce młodszych osób.
Na dopełnienie całości pojawiła się jeszcze jedna informacja, która w szczególności w USA wywołała wiele kontrowersji. Jak wiadomo akcja L.A. Noire toczy się w czasach, gdy czarnoskórzy obywatele byli traktowani, jak przedstawiciele niższego gatunku. Dlatego w grze pojawiło się słowo "Nigger", które jest ogólnie uznane za obraźliwe. Co więcej, będzie ono często używane. L.A. Noire ma być symulatorem detektywa i ma oddać ducha tamtych czasów, dlatego Rockstar dopracował wszystkie szczegóły. W grze nie ma miejsca na kompromisy, a opublikowane szczegóły oceny już wywołały szum w amerykańskich mediach.
