Lindsay Lohan wytoczyła na przełomie 2013 i 2014 roku proces firmom Rockstar Games i Take-Two. Powodem było rzekome wykorzystanie jej wizerunku w najnowszej produkcji gangsterskiej GTA V. Aktorka ostatecznie przegrała batalię sądową.
Zdaniem aktorki jedna z postaci w grze, celebrytka Lacey Jonas ma być odwzorowaniem powódki. Sąd w 2016 roku nie przyznał Lohan racji i ta wytoczyła ponowny proces. Swoje racje opierała o akt prawny obowiązujący w Nowym Jorku. Reguluje on kwestie wizerunkowe, ale zdaniem sędziów w przypadku postaci z gry nie znalazło ono zastosowania.
Przede wszystkim postać wirtualnej celebrytki nie została użyta w żaden sposób do marketingu. Ciężko też udowodnić, że postać z gry jest faktycznie podobieństwem Lohan. Tym samym sąd kolejnej instancji odrzucił pozew. Prawdopodobnie w ten sposób batalia sądowa się zakończyła. Lindsay Lohan zaś pozostanie w karierowym cieniu, w który sama się wepchnęła.
