Metro: Last Light zadebiutowało na rynku 17 maja, a firma Deep Silver już wyraziła zadowolenie sprzedażą produkcji. Niestety wydawca nie zdradził konkretnych liczb, ale pochwalił się, że zakup praw do gry od upadającego THQ był bardzo dobrą decyzją.
Metro: Last Light w czasie pierwszego tygodnia sprzedaży rozeszło się w większym nakładzie niż Metro 2033 przez trzy pierwsze miesiące. Taka sytuacja ma miejsce dzięki kilku czynnikom. Przede wszystkim gra trafiła na większą ilość platform i była znacznie lepiej rozreklamowana. Gracze wiedzieli czego się spodziewać i od wielu miesięcy oczekiwali kontynuacji świetnego pierwowzoru.
Najważniejsze jednak, że wydawca Metro: Last Light jest już zadowolony ze sprzedaży produkcji. To pozwala optymistycznie patrzeć na przyszłość serii i niewykluczone, że za jakiś czas usłyszymy o ewentualnej kontynuacji bądź innej grze osadzonej w świecie Metro. Nie pozostaje nam nic, jak czekać na informacje o kolejnych dodatkach do gry i ewentualnych planach na przyszłość.
